Kurczak po myśliwsku w pomidorach

Kurczak po myśliwsku w pomidorach czyli pollo alla cacciatore


Kurczak po myśliwsku w pomidorach to fantastyczne, tradycyjne danie dla każdego, kto kocha włoską kuchnię. Słowo cacciatore oznacza po włosku myśliwego, a zwrot alla cacciatora to nic innego jak posiłek przygotowany w stylu myśliwskim - z cebulą, ziołami, pomidorami, często także z dodatkiem papryki, oliwek i czerwonego lub białego wytrawnego wina.

Nie ma jednej wersji pollo alla cacciatore, ale niezależnie od wybranych dodatków (grzyby, oliwki, plasterki marchewki) i rodzaju wina, w efekcie końcowym zawsze otrzymamy smaczne, pożywne danie, które możemy podać z makaronem, ryżem, ziemniakami puree lub pieczywem.
Kurczak po myśliwsku sprawdzi się jako niezbyt pracochłonny obiad, ale równie dobrze można go zaserwować na  wystawną kolację.

Kurczak po myśliwsku z pieczarkami i pomidorami to także idealne rozwiązanie dla użytkowników wolnowarów i miłośników sloow food. Duszony w niskiej temperaturze smakuje rewelacyjnie.

Przygotowany z dodatkiem wytrawnego czerwonego lub białego wina kurczak po myśliwsku w pomidorach będzie wyśmienity także następnego dnia. W ten sam sposób można także przygotować królika.
Nasza dzisiejsza wersja kurczaka alla cacciatore powstała z dodatkiem chilijskiego wytrawnego wina Cono Sur Bicicleta Merlot.


Kurczak po myśliwsku w pomidorach

  • 1 średniej wielkości kurczak Zagrodowy (2 uda, 2 pałki i 2 filety z piersi przekrojone dodatkowo na pół)
  • 1 cebula pokrojona kostkę
  • 2 ząbki czosnku drobno pokrojone
  • 1 czerwona papryka pokrojona w paski
  • 15 dag pieczarek pokrojonych w ćwiartki
  • 150 ml czerwonego lub białego wytrawnego wina
  • pół łyżeczki cukru
  • 2 łyżki stołowe koncentratu pomidorowego
  • 80 dag mięsistych pomidorów (można zastąpić pomidorami w puszcze)
  • 1 gałązka świeżego rozmarynu albo pół łyżeczki suszonego
  • pół szklanki oliwek, czarnych lub zielonych 
  • opcjonalnie 1 łyżka kaparów
  • oliwa lub olej do smażenia 
  • natka pietruszki do dekoracji
  • sól i pieprz do smaku

Przepis na kurczaka po myśliwsku w pomidorach

Kurczaka porcjujemy. Korpus, szyjkę i skrzydełka odkładamy (można je później wykorzystać np. do przygotowania rosołu). Kawałki kurczaka oprószamy mąką i smażymy na mocno rozgrzanym tłuszczu do zrumienienia. Zdejmujemy kurczaka z patelni. Na tym samym tłuszczu smażymy cebulę do czasu, aż będzie szklista.  Dodajemy pieczarki i posiekany drobno czosnek i smażymy około 10-15 minut,. Dodajemy obrane i pokrojone w kostkę pomidory, paseczki papryki, koncentrat pomidorowy, podsmażone kawałki kurczaka, wino i przyprawy. Dusimy pod przykryciem około 2 godzin na jak najmniejszym ogniu. Około 10 minut przed końcem dodajemy oliwki i ewentualnie kapary.

Uwaga:
Kurczaka po myśliwsku w pomidorach można też zapiekać w piekarniku zamiast dusić na wolnym ogniu. W naczyniu żaroodpornym układamy kawałki kurczaka i zalewamy sosem pomidorowym z powyższego przepisu. Pieczemy 30 minut w piekarniku nagrzanym do około 180 - 190 stopni.
Kawałki kurczaka można przed smażeniem zamarynować przez noc w winie. Po wyjęciu wystarczy osuszyć je papierowym ręcznikiem i dalej postępujemy tak jak podałam w przepisie. Pozostałe po marynowaniu wino dodajemy do potrawy.


Przepis na kurczaka po myśliwsku w pomidorach z wolnowaru

Kawałki kurczaka oprószamy mąką i smażymy na rozgrzanym tłuszczu do zrumienienia. Dodajemy posiekany czosnek i pokrojoną w kostkę cebulę i smażymy 2-3 minuty uważając, aby nie przypalić czosnku. Przekładamy całość do misy wolnowaru. Dodajemy pieczarki, obrane i pokrojone w kostkę pomidory, paseczki papryki, koncentrat pomidorowy, wino i przyprawy.
Czas wolnowarzenia
Opcja low: około 5-7 godzin
Na około 15 minut  przed końcem dodajemy oliwki i opcjonalnie kapary.


Kurczak po myśliwsku w pomidorach

Komentarze

  1. Fajny przepis - myślę, że by zasmakował moim dzieciakom :) tylko w opisie przygotowania podajesz, aby zdjąć kurczaka po podsmażeniu, a potem dusi się te dwie godziny sam sos - bez mięsa ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację, skrót myślowy - dla mnie to było logiczne, że dusimy razem wszystkie składniki :)

      Usuń

Prześlij komentarz

Drogi Czytelniku - pisząc komentarz, zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych

Formularz kontaktowy

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *


Blog Cztery Fajery założyliśmy niemal 9 lat temu, jako naszą podręczną książkę kucharską i swego rodzaju pamiętnik kulinarny. Dziś adresujemy go do każdego, kto kocha gotować albo dopiero rozpoczyna swoją przygodę w kuchni.

Dzielimy się z Tobą tylko tymi przepisami z których sami korzystamy. Nie znajdziesz tu nic, czego nie przyrządziliśmy ani potraw, których nigdy więcej nie ugotujemy. Każdy przepis, który opublikowaliśmy, sprawdziliśmy najpierw na sobie.


Znajdziesz tutaj zarówno dania tradycyjnej polskiej kuchni, jak i przepisy z odległych zakątków świata. Bardzo lubimy kuchnię regionalną, więc i takich receptur nie mogło zabraknąć, a ponieważ oboje jesteśmy wielkimi miłośnikami kawy, to doczekała się ona osobnego działu na blogu.

Lubimy pisać, ale jeszcze bardziej lubimy, kiedy czytacie to o czym piszemy. Będziemy wdzięczni za Wasze komentarze, bo to największa nagroda na jaką liczyć może bloger.

A teraz ugotujmy coś wspólnie
Ola i Paweł

Znajdziesz nas tutaj

Znajdziesz nas tutaj: