Węgierska zupa gulaszowa - kuchnia węgierska
tradycyjny przepis.
Węgierska zupa gulaszowa - kuchnia węgierska należy do naszych ulubionych. Wyrazisty, pikantny smak zupy gulaszowej przypomina nam, że istnieją inne dania niż arabska shoarma czy ociekająca tłuszczem kabsa. W Arabii Saudyjskiej bardzo tęsknimy za kuchnią europejską, więc tak na wszelki wypadek wrzucamy przepis na bloga. Może uda się nam ją ugotować na surowym boczku przemyconym z sąsiedniego Bahrajnu :)
Węgierska zupa gulaszowa
- 1 kilogram pokrojonej w kostkę wołowiny,
- 20 dag wędzonego boczku pokrojonego w kostkę,
- 2 litry wywaru mięsnego najlepiej wołowego lub warzywnego
- 2 średnie cebule pokrojone w kostkę,
- 1 duża marchewka pokrojona w dość grube plasterki lub kostkę
- 1 duża czerwona papryka pokrojona w cienkie paski,
- 3 - 4 duże ziemniaki pokrojone w kostkę,
- 100 do 150 gramów koncentratu pomidorowego,
- 1 puszka pomidorów w kawałkach
- 1 łyżeczka ostrej papryki
- 1 łyżeczka słodkiej papryki
- 1/2 łyżeczki pieprzu mielonego
- 1/2 łyżeczki mielonego kminku
- 1-2 ziarenka ziela angielskiego
- 2 liście laurowe
- 2 ząbki czosnku
- smalec wieprzowy lub olej do smażenia
- sól do smaku
Węgierska zupa gulaszowa przepis
Na patelni obsmażamy boczek, kiedy wytopi się trochę tłuszczu dodajemy cebulę i smażymy, aż zacznie nabierać złotego koloru. Na koniec dodajemy drobno posiekany czosnek i smażymy jeszcze około 2 minut. Zawartość patelni przekładamy do garnka.Ponownie bardzo mocno rozgrzewamy tłuszcz, wrzucamy pokrojoną w kostkę wołowinę i smażymy na ciemno brązowy kolor. Zajmuje to około 6-8 minut. Podsmażone mięso wrzucamy do garnka i zalewamy wywarem.
Do zupy dodajemy teraz przyprawy, koncentrat pomidorowy, krojone pomidory, marchewkę i paprykę i gotujemy około 40-50 minut. Następnie dodajemy ziemniaki i gotujemy, aż będą miękkie.
Węgierska zupa gulaszowa z wolnowaru.
Na patelni obsmażamy boczek, kiedy wytopi się trochę tłuszczu dodajemy cebulę i smażymy, aż zacznie nabierać złotego koloru. Na koniec dodajemy drobno posiekany czosnek i smażymy jeszcze około 2 minut. Zawartość patelni przekładamy do misy wolnowaru.Ponownie bardzo mocno rozgrzewamy tłuszcz, wrzucamy pokrojoną w kostkę
wołowinę i smażymy na ciemno brązowy kolor. Zajmuje to około 6-8 minut.
Podsmażone mięso przekładamy do wolnowaru.
Do wolnowaru wlewamy wywar, dodajemy pokrojone ziemniaki i ustawiamy czas wolnowarzenia
- opcja low 7-8 godzin
- opcja high 5-7 godzin
Wolnowar? Pierwsze słyszę - dziękuję za poszerzenie kuchennych horyzontów. A przepis zachowam do wykorzystania jesienią, aktualnie temperatury są aż za bardzo rozgrzewające :)
OdpowiedzUsuńWolnowar to inaczej slow cooker - mozna go kupić także w Polsce, a oszczędność czasu bardzo duża :)
Usuńprzepis jest super zupa wyśmienita
OdpowiedzUsuńDziękujemy :)
Usuńdo tej zupy warto dodać czerwonego, wytrawnego wina:), gotuję bez ziemniaków, ale zupkę posypuję serem parmezanem, jest super:)
OdpowiedzUsuń