Zrazy wołowe zawijane
Zrazy wołowe zawijane
Najlepszy przepis na śląskie rolady wołowe
Zrazy wołowe zawijane. Przepis na zrazy z ogórkiem kiszonym, cebulą i boczkiem czyli tzw. śląskie rolady wołowe albo zawijańce jest w naszej rodzinie od pokoleń, ale mimo upływu czasu pozostał niezmieniony. Zrazy zawijane były obowiązkowym daniem na każdej rodzinnej imprezie i w każde święta. Na Śląsku roladki wołowe podawane są z kluskami i surówka z czerwonej kapusty, jednak u nas najczęściej z ziemniakami lub kaszą.
Tradycyjne zrazy zawijane przygotowuje się z wołowiny i dusi na maleńkim ogniu do miękkości, ale można je zrobić także z mięsa wieprzowego. Dzięki temu przygotowując zrazy wołowe zawijane zaoszczędzicie troszkę czasu, ale też smak będzie inny. Do sosu często dodaję suszone ogórki kiszone - mała szczypta tej przyprawy rewelacyjnie podkreśla smak.
Zawijańce wołowe można zamrażać, po podgrzaniu smakują tak samo dobrze, a niektórzy twierdzą, że nawet lepiej. Do obsmażania warto użyć dobrej patelni z grubym dnem.Zrazy wołowe zawijane - przepis na rolady śląskie
Zrazy wołowe zawijane
- 6 plastrów wołowiny bez kości (udziec, rostbef, ligawa) o grubości około 1 cm
- około 150 g wędzonego boczku
- 3 średnie cebule
- 3-4 ogórki kiszone
- 4-5 łyżek dobrej musztardy, chociaż zgodnie z tradycją powinna to być musztarda sarepska, to często używam angielskiej musztardy Colmans (jest dostępna m.in. w sklepie Kuchnie Świata)
- 1-2 łyżki mąki pszennej do oprószenia zrazów
- 3-4 łyżki oleju do smażenia
- sól, pieprz i ostra papryka do smaku
- 2 szklanki wody lub bulionu wołowego lub warzywnego
- przyprawy do sosu: 1 liść laurowy, 1 ziarenko ziela angielskiego, kilka ziarenek pieprzu.
- opcjonalnie kilka suszonych grzybów, namoczonych wcześniej w wodzie i drobno pokrojonych
Zrazy wołowe zawijane przepis
1. Każdy plaster rozbijam tłuczkiem na cienki płat. Oprószam go pieprzem i papryką, smaruję z jednej strony musztardą i odstawiam na minimum godzinę do lodówki.2. Cebulę obieram i kroję w piórka, a ogórki kiszone i boczek w cienkie paski. Mięso kładę na desce musztardą do góry. Na każdym płacie mięsa układam piórka cebuli, paski ogórka i boczku i zwijam w roladę. Każdą roladę zawiązuję bawełnianą nitką lub spinam wykałaczkami w trzech miejscach.
3. W głębokiej patelni z pokrywą rozgrzewam olej. Zrazy oprószam mąką i smażę na mocno rozgrzanym tłuszczu do zrumienienia z każdej strony. Dodaję piórka cebuli, której nie wykorzystałam do zrazów i smażę jeszcze około 1 minuty. Podlewam wodą lub bulionem, dodaję liść laurowy, ziele angielskie i pieprz, ewentualnie także namoczone wcześniej grzyby i duszę pod przykryciem na najmniejszym ogniu do miękkości, około 1,5 do 2,5 godziny. W razie potrzeby uzupełniam wodę. Zrazy wyjmuję, usuwam nitkę lub wykałaczki.
4. W garnuszku mieszam wodę z mąkę lub drobno pokruszoną kromką razowego chleba. Wlewam na patelnię, doprawiam sos solą i pieprzem i szczyptą suszonych ogórków kiszonych. Gotuję około 1 minuty, często mieszając. Do sosu wkładam zrazy i podgrzewam, aż będą gorące.
Zrazy zawijane podaję z ziemniakami, kaszą gryczaną lub jęczmienną albo z kluskami śląskimi. Do zrazów pasuje każda surówka warzywna, czerwone buraczki, ale równie dobrze smakują z kimchi.
Zrazy wołowe zawijane
Piękne 😍 Takiego apetytu mi narobiłaś, że planuję je zrobić na sobotni obiad .
OdpowiedzUsuńTakiego smaka mi narobiłaś, że zaplanowałam je zrobić na obiad sobotni. Cudne!
OdpowiedzUsuńTo jest pyszne. Moje danie z dzieciństwa.
OdpowiedzUsuń