Piernik gryczany ze śliwką - bez glutenu, bez cukru, bez jajek

Potraficie wyobrazić sobie święta bez piernika ?
My nie. Dlatego wśród ostatnio dodanych przepisów znalazły się m.in. ten na piernik staropolski dojrzewający - najlepszy z polskich pierników.
Ale.... nie każdy może sobie pozwolić na objadanie się bezkarnie słodyczami zawierającymi gluten czy laktozę.
I właśnie dla tych osób przeznaczony jest pochodzący z książki Moniki Mrozowskiej "Słodko, zdrowo, świątecznie" przepis na bezglutenowy, bezjajeczny, bezcukrowy i bezmleczny piernik gryczany ze śliwką.

Piernik gryczany ze śliwką - bez glutenu, bez cukru, bez jajek
Piernik gryczany ze śliwką - bez glutenu, bez cukru, bez jajek
PS. Recenzję książki "Słodko, zdrowo, świątecznie" możecie przeczytać na naszym blogu To czytają Saudyjskie Wielbłądy.

Piernik gryczany ze śliwką  bez glutenu, bez cukru, bez jajek 

 składniki
  • 140 g mąki gryczanej
  • 105 ml miodu wielokwiatowego
  • 100 g suszonych śliwek
  • 1 średnia cukinia
  • 4 łyżki oleju kokosowego
  • 2 łyżki przyprawy do piernika
  • 1 łyżka octu
  • 3 łyżeczki kakao
  • 1 łyżeczka sody oczyszczonej

Piernik gryczany ze śliwką - bez glutenu, bez cukru, bez jajek

Cukinie obieramy ze skórki i ścieramy na drobnej tarce. Suszone śliwki kroimy na małe kawałki. Przesiana mąkę gryczaną łączymy w misce z pozostałymi składnikami, na samym końcu dodajemy ocet i wszystko dokładnie mieszamy. Ciasto przelewamy do formy posmarowanej olejem kokosowym i pieczemy w 200 stopniach (grzanie góra i dół) około 25 minut.
Smacznego :)

Nasze uwagi: dodatkowo ozdobiliśmy piernik polewą i siekanymi orzechami, a upiekliśmy go w formie do babki - był bardzo smaczny :)
Na blogu jest także wersja przygotowania tego piernika przystosowana do robotów Kohersen Mycook

Piernik gryczany ze śliwką - bez glutenu, bez cukru, bez jajek
Piernik gryczany ze śliwką - bez glutenu, bez cukru, bez jajek

Komentarze

Formularz kontaktowy

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *


Blog Cztery Fajery założyliśmy niemal 9 lat temu, jako naszą podręczną książkę kucharską i swego rodzaju pamiętnik kulinarny. Dziś adresujemy go do każdego, kto kocha gotować albo dopiero rozpoczyna swoją przygodę w kuchni.

Dzielimy się z Tobą tylko tymi przepisami z których sami korzystamy. Nie znajdziesz tu nic, czego nie przyrządziliśmy ani potraw, których nigdy więcej nie ugotujemy. Każdy przepis, który opublikowaliśmy, sprawdziliśmy najpierw na sobie.


Znajdziesz tutaj zarówno dania tradycyjnej polskiej kuchni, jak i przepisy z odległych zakątków świata. Bardzo lubimy kuchnię regionalną, więc i takich receptur nie mogło zabraknąć, a ponieważ oboje jesteśmy wielkimi miłośnikami kawy, to doczekała się ona osobnego działu na blogu.

Lubimy pisać, ale jeszcze bardziej lubimy, kiedy czytacie to o czym piszemy. Będziemy wdzięczni za Wasze komentarze, bo to największa nagroda na jaką liczyć może bloger.

A teraz ugotujmy coś wspólnie
Ola i Paweł

Znajdziesz nas tutaj

Znajdziesz nas tutaj: