Evil Steak House - stek z rostbefu i inne pyszności

Ze smażeniem steków jest podobnie, jak z jazdą samochodem. Niby większość ludzi ma prawo jazdy i przemieszcza się z miejsca na miejsce, ale Kimi Räikkönen jest tylko jeden. W sportach samochodowych jest Kimi, a w przygotowywaniu steków jest...Timi.


Evil Steak House 

Sieć Steakhouse’ów Evil to królestwo owego niesamowitego pasjonata swojego fachu. To nie jest właściciel siedzący w swoim biurze (bo go chyba nawet nie ma) ale samodzielnie przyrządzający potrawy w otoczeniu swoich akolitów prawdziwy mistrz steków, dla którego "robienie" jedzenia stanowi pewnego rodzaju misterium.
Do przyrządzenia steków używa się w Evilu sezonowanego mięsa, które kruszeje w warunkach gwarantujących najwyższą jakość. W zależności od typu mięsa lub wymogów danej potrawy wołowina jest sezonowana od 6 do...36 tygodni. Dlatego w sklepie ze stekową wołowiną sprzedawca na pytanie „ czy to mięso jest świeże?” odpowie „broń Boże”
Dbałość o jakość oferowanych dań widziałem na własne oczy. Z porcji mającej ponad 2500 gramów za niewystarczająco dobre na stek zgodny ze standardem przyjętym w Evil Steak House zostało uznane jakieś 1200 gramów. Z tej części powstanie inne danie np. doskonałe chili con carne lub tatar.


Myślicie, że właściciel tak dobrze prosperującej sieci (nieżalenie od pory dnia jest zawsze grupa klientów) jest człowiekiem majętnym nad wyraz? Niekoniecznie. Znakomitą większość zysków pochłania rozwój marki (w tym brendowane napoje tych nie bezalkoholowych nie wyłączając), otwieranie lub rozwój istniejących lub kolejnych steak house’ów oraz poszukiwania nowych pomysłów.
W rozmowie „Timi” przyznał się do jednego: jeździ skuterem, bo nie stać go na samochód. Jest przecież tyle do zrobienia: otwarcie nowej sali w Warszawie, przeprowadzki do większych lokali w Poznaniu i Szczecinie a również ekspansja na nowe tereny: w przyszłym roku smakiem „Evilowych” steków będzie można cieszyć podniebienie we Wrocławiu i Gdańsku, a nawet za granicą. Na razie finalizuje kontrakt z Audi (to oni zaproponowali mu współpracę) na obsługę wyścigów R8.



Dla mnie gwarancją jakości i fantastycznego smaku potraw jest absolutne oddanie Timiego pracy. To nie jest gość, który chce kupić nowego Bentleya w rok. Myślę, że szybciej powstanie 100 restauracji jego pomysłu, niż Timi kupi porządną furę.

Evil Steak House to zarazem pierwsza w Warszawie restauracja, w której można zjeść doskonały stek ze strusia Warto się na niego wybrać, bowiem stek ze strusia to idealne połączenie wyśmienitego smaku i wymogów zdrowej zrównoważonej diety (strusina nie zawiera hormonów, sterydów i konserwantów i jest przy tym niskokaloryczna)
Więcej informacji na temat strusina znajdziecie w artykule Mięso ze strusia - zdrowie na talerzu

Adres restauracji w Warszawie

Evil Steak House

ul. Świętokrzyska 3 (bezpośrednio przy stacji metra Nowy Świat-Uniwersytet)

Komentarze

  1. Wspaniale to wygląda!
    Uwielbiam takich entuzjastów sztuki kulinarnej

    OdpowiedzUsuń
  2. No i zamknięte... :>

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Drogi Czytelniku - pisząc komentarz, zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych

Formularz kontaktowy

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *


Blog Cztery Fajery założyliśmy niemal 9 lat temu, jako naszą podręczną książkę kucharską i swego rodzaju pamiętnik kulinarny. Dziś adresujemy go do każdego, kto kocha gotować albo dopiero rozpoczyna swoją przygodę w kuchni.

Dzielimy się z Tobą tylko tymi przepisami z których sami korzystamy. Nie znajdziesz tu nic, czego nie przyrządziliśmy ani potraw, których nigdy więcej nie ugotujemy. Każdy przepis, który opublikowaliśmy, sprawdziliśmy najpierw na sobie.


Znajdziesz tutaj zarówno dania tradycyjnej polskiej kuchni, jak i przepisy z odległych zakątków świata. Bardzo lubimy kuchnię regionalną, więc i takich receptur nie mogło zabraknąć, a ponieważ oboje jesteśmy wielkimi miłośnikami kawy, to doczekała się ona osobnego działu na blogu.

Lubimy pisać, ale jeszcze bardziej lubimy, kiedy czytacie to o czym piszemy. Będziemy wdzięczni za Wasze komentarze, bo to największa nagroda na jaką liczyć może bloger.

A teraz ugotujmy coś wspólnie
Ola i Paweł

Znajdziesz nas tutaj

Znajdziesz nas tutaj: