Włoska zupa Gosi

Dziś przedstawiamy Wam wspaniały przepis na włoską zupę. Oto co Autorka i zarazem nasza wieloletnia Przyjaciółka napisała na temat tego przepisu.

Dawno temu miałam ogromną przyjemność gościć w domu weneckiej przyjaciółka mojej ciotki i skosztować kuchni jej mamy.Starsza pani była najprawdziwszą włoską mamą,której celem życia było karmienie dzieci ,wnuków i innych przyległości i to właśnie jej zupę jarzynową próbowałam odtworzyć.Użyłam produktów dostępnych o pobliskich sklepach więc pewnie nie była identyczna jaka Marii,ale moim i rodzinki zdaniem wyszła świetnie.

Składniki

• 200 gram surowego wędzonego boczku
• 3 średnie marchewki
• 1 mały seler 
• 1 gałązka naciowego
• 1 por
• 2  pietruszki
• 1 cebula
• 3 ząbki czosnku
• puszka fasolki białej
• puszka krojonych pomidorów
• pęczek natki pietruszki
• kilka gałązek świeżej bazylii
• 2 litry bulionu
• sól ,pieprz suszone zioła prowansalskie,majeranek,tymianek
• starty parmezan

Przygotowanie
Pokrojony boczek podsmażamy na patelni. Kiedy się zarumieni dodajemy  pokrojone krążki marchewki, pietruszki i seler. Dusimy pod pokrywką 15 minut i przerzucamy do garnka z bulionem. Na łyżce oliwy podsmażamy pokrojone w plasterki cebulę i pora,wgniatamy do nich czosnek. Kiedy się zeszklą przenosimy do garnka z bulionem. Po 10 minutach dodajemy już do garnka osączoną fasolkę i pomidory z zalewą. Po zagotowaniu wszystkich składników dodajemy posiekaną natkę i bazylię. Doprawiamy do smaku ziołami solą i pieprzem.Podajemy w miskach z parmezanem na dnie.

PS. Jako rekomendacja niech świadczy fakt,że nawet Maciek które pomidorów do gęby nie bierze wcinał aż mu się uszy trzęsły :)

Włoska zupa Gosi