Pasztet wegetariański z selerem

Bardzo lubimy pasztety, ale te domowe są zawsze najsmaczniejsze i....  przynajmniej wiemy co w nich jest.
Inspiracją do tego pasztetu był pasztet przygotowany kiedyś przez Lulu. Ponadto chciałam sprawdzić jak będzie się sprawował mój nowy robot,  zwłaszcza, że ścieranie selera na  tarce nie należy do moich ulubionych czynności. Postanowiłam też lekko zblendować pasztet przed upieczeniem, aby był bardziej kremowy.
Pasztet jest dla nas idealny w smaku, lekko pikantny i łatwy do krojenia.

Składniki
  • 1 średni seler (ok 50 dkg)
  • 1 średnia marchewka 
  • 2-3 ząbki czosnku
  • 2 duże cebule
  • 4 jajka
  • 1/2 kostki masła
  • około 3/4 szklanki wody
  • około 1 szklanki drobnej bułki tartej (można zastąpić ugotowaną i dokładnie zblendowaną kaszką kukurydzianą - pasztet będzie wówczas nieco jaśniejszy)
  • 1 kostka bulionu warzywnego
  • 2 liście laurowe
  • 1 łyżeczka mielonej papryki (ostrej lub łagodnej)
  • szczypta gałki muszkatołowej
  • opcjonalnie szczypta Vegety
  • sól i  pieprz do smaku
  • tarta bułka do wysypania blaszki
  • foremki aluminiowe do pasztetu
Przygotowanie
Seler, cebulę i marchewkę zetrzeć, czosnek bardzo drobno posiekać.
Kostkę bulionu warzywnego rozpuścić w wodzie, dodać masło, liście laurowe i w tym wywarze dusić seler z cebulą, marchewką i czosnkiem przez około godzinę, a następnie wystudzić. Liście laurowe usunąć.
Do wystudzonej masy dodać jajka, bułkę tartą, sól, pieprz i pozostałe przyprawy. Całość dokładnie wymieszać, aż do połączenia składników. Jeśli pasztet ma być kremowy masę można zblendować.
Aluminiową foremkę do pasztetu wysmarować masłem i wysypać tartą bułką.
Pasztet rozłożyć do blaszek. Piec w temperaturze 180 stopni około godziny, wyjąć z piekarnika i pozostawić do ostygnięcia.
Z blaszek wyjmować po całkowitym wystudzeniu.

Komentarze

Formularz kontaktowy

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *


Blog Cztery Fajery założyliśmy niemal 9 lat temu, jako naszą podręczną książkę kucharską i swego rodzaju pamiętnik kulinarny. Dziś adresujemy go do każdego, kto kocha gotować albo dopiero rozpoczyna swoją przygodę w kuchni.

Dzielimy się z Tobą tylko tymi przepisami z których sami korzystamy. Nie znajdziesz tu nic, czego nie przyrządziliśmy ani potraw, których nigdy więcej nie ugotujemy. Każdy przepis, który opublikowaliśmy, sprawdziliśmy najpierw na sobie.


Znajdziesz tutaj zarówno dania tradycyjnej polskiej kuchni, jak i przepisy z odległych zakątków świata. Bardzo lubimy kuchnię regionalną, więc i takich receptur nie mogło zabraknąć, a ponieważ oboje jesteśmy wielkimi miłośnikami kawy, to doczekała się ona osobnego działu na blogu.

Lubimy pisać, ale jeszcze bardziej lubimy, kiedy czytacie to o czym piszemy. Będziemy wdzięczni za Wasze komentarze, bo to największa nagroda na jaką liczyć może bloger.

A teraz ugotujmy coś wspólnie
Ola i Paweł

Znajdziesz nas tutaj

Znajdziesz nas tutaj: