Naleśniki ażurowe

Naleśniki ażurowe

Przepis na dekoracje z ciasta naleśnikowego

Naleśniki ażurowe przepis na dekoracje z ciasta naleśnikowego. Przygotowując naleśniki ażurowe wykorzystuję zazwyczaj te same składniki, co na klasyczne cienkie naleśniki. Wszystko oczywiście sprowadza się do ciasta. Ciasto na naleśniki ażurowe jest odrobinę bardziej gęste. Bardzo lubimy smakołyki na bazie ciasta naleśnikowego, niezależnie od tego, czy smażymy naleśniki cienkie jak papier czy nieco grubsze naleśniki z mięsem z rosołu i warzywami (przepis). Ażurowe naleśniki zazwyczaj wykorzystuję jako ozdobę lub dodatek do innych dań. Świetnie sprawdzają się jako składnik przekąsek, zarówno słodkich, jak i wytrawnych czy jadalne miseczki do niektórych sałatek. Równie dobrym pomysłem będzie sałatka z naleśnikami. Uwielbiam wszystko w tych naleśnikach. Są niezwykle szybkie i łatwe do przygotowania, wystarczy kilka podstawowych składników: jajko, mleko, mąka, woda, szczypta soli, trochę oleju, dobra patelnia i butelka po sosie lup ketchupie. Przygotuj więc pyszne przekąski z naleśników.

nalesniki-azurowe
Naleśniki ażurowe przepis na dekoracje z ciasta naleśnikowego. Ażurowe naleśniki świetnie sprawdzają się jako składnik przekąsek, zarówno słodkich, jak i wytrawnych czy jadalne miseczki do niektórych sałatek.
 

Naleśniki ażurowe

  • 1 szklanka mąki pszennej uniwersalnej,
  • 2 jajka
  • 1 szklanka mleka
  • około 100 ml wody gazowanej, ale jeśli nie masz, to możesz zastąpić wodą z kranu,
  • 2 łyżki oleju np. rzepakowego lub słonecznikowego
  • szczypta soli 
Do ażurowych naleśników na słodko można dodać
  • 1 łyżkę cukru pudru 
  • 2-3 krople aromatu śmietankowego lub waniliowego
nalesniki-azurowe

Naleśniki ażurowe przepis

1. Do miski albo blendera wsyp mąkę, dodaj jajka, mleko i wodę. Miksuj przez 2-3 minuty, do chwili kiedy w masie nie ma już grudek. Dodaj olej i  szczyptę soli i miksuj przez chwilę, aż składniki się połączą.

2. Odstaw ciasto na około pół godziny, żeby odpoczęło. Nie jest to niezbędne, ale dzięki temu ciasto na naleśniki ma lepszą konsystencję. 

3. Przelej ciasto do butelki z dyspenserem, takiej jak na zdjęciu poniżej. Takie butelki można kupić za kilka złotych w sklepach internetowych. Równie dobrze możesz wykorzystać butelkę po ketchupie albo zrobić małą dziurkę w plastikowej nakrętce od butelki np. po napojach.

nalesniki-azurowe

4. Naleśniki smaż na mocno nagrzanej patelni. Najlepsza jest cienka, płaska patelnia do naleśników.  Rozgrzej patelnię na średniej mocy palnika albo na płytce, kiedy jest już bardzo gorąca zwiększ płomień do maksimum i nagrzewaj jeszcze przez kilkanaście sekund. Tego etapu nie możesz pominąć, to warunek dobrze usmażonych naleśników.

5. Wykorzystując butelkę rysuj na patelni wzorki, jakie chcesz uzyskać, np. kwiatki, serduszka, kratkę itp. 

6. Smaż naleśnik niespełna minutę po czym odwróć go przy pomocy łopatki na drugą stronę i smaż kolejne 30-45 sekund. Im grubsze dno patelni tym dłuższy czas smażenia. 

7. Po usmażeniu odstaw naleśniki na kratkę albo wstaw na 30 minut do piekarnika nagrzanego do temperatury około 80-90 stopni z funkcją termoobiegu. Dzięki temu naleśniki ażurowe będą nieco sztywniejsze i łatwiej ich będzie używać jako dekoracji. Jeżeli chcesz zrobić ażurowe rurki, to jeszcze ciepłe naleśniki nawiń na rączkę np. tłuczka do mięsa i podsusz w piekarniku. 

Udostępnij przepis na naleśniki ażurowe

Spodobał Ci się przepis na ażurowe naleśniki? Będzie nam miło jeśli zostawisz komentarz. Udostępnij ten artykuł na Facebooku lub Instagramie i oznacz nas tagiem #Czteryfajery

nalesniki-azurowe

Do czego wykorzystać ażurowe naleśniki

Ażurowe naleśniki zazwyczaj wykorzystuję jako ozdobę lub dodatek do innych dań. Świetnie sprawdzają się jako składnik przekąsek, zarówno słodkich, jak i wytrawnych czy jadalne miseczki do niektórych sałatek. Równie dobrym pomysłem będzie sałatka z naleśnikami.

Najlepsza patelnia do naleśników

Naleśniki usmażyć można na niemal każdej patelni. Przez długie lata smażyliśmy naleśniki na ciężkich patelniach z grubym dnem i wydawało mi się to doskonałym rozwiązaniem, do czasu, kiedy musiałam usmażyć ponad 40 sztuk. Wtedy zrozumiałam, że jednak patelnia naleśnikowa, to nie jest zbędny kuchenny gadżet, ale naprawdę bardzo przydatny sprzęt, a przygotowanie najlepszych naleśników wymaga nie tylko niezawodnego przepisu, ale też odpowiednich narzędzi.

Dla mnie, dobra patelnia do naleśników, to taka która jest lekka, ma nieprzywierającą powłokę i równomiernie się nagrzewa. Wybierając patelnię naleśnikową zwróć więc uwagę kilka poniższych cech.

  • Nieprzywierająca powłoka da Ci pewność, że naleśniki będzie Ci łatwiej przewracać. Zwróć uwagę na patelnie z trwałą powłoką nieprzywierającą, taką która wytrzyma kilka lat i smażenie nie tylko naleśników.  Wbrew pozorom, patelnia do naleśników to bardzo uniwersalny sprzęt. Mojej patelni używam m.in. do smażenia potraw, które wymagają minimalnej ilości tłuszczu oraz do pieczenia pizzy w piekarniku. Celowo zresztą wybierałam patelnię z powłoką black cube (tzw. czarna kostka). Mogę ją bez obaw wstawić do piekarnika, a powłoka jest na tyle wytrzymała i odporna na zarysowania, że wytrzymuje wiele lat.
  • Powłoka black cube zapewnia efektywne rozprowadzanie ciepła na całej powierzchni patelni i utrzymywanie stałej temperatury podczas gotowania
  • Patelnia do naleśników powinna być w miarę lekka. Smażenie naleśników wymaga manewrowania patelnią – podnoszenia jej i przechylania, żeby równomiernie rozprowadzić ciasto na patelni. Smażąc na lekkie patelni będziesz po prostu mniej zmęczona.
  • Niska krawędź ułatwia przewracanie naleśników.
  • Wielkość - moja patelnia ma 29 cm średnicy i jest nieco większa niż większość patelni, które oglądałam wybierając patelnię naleśnikową. Dla mnie to ogromna zaleta, zwłaszcza wtedy, kiedy wykorzystuję ją do smażenia naleśników na krokiety albo pieczenia pizzy w piekarniku. 
  • Nasza patelnia jest bardzo uniwersalna, nadaje się do wszystkich typów kuchenek, można ją myć w zmywarce i używać w piekarniku nagrzanym do 260°C
nalesniki-azurowe
Naleśniki ażurowe

Komentarze

Formularz kontaktowy

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *


Blog Cztery Fajery założyliśmy niemal 9 lat temu, jako naszą podręczną książkę kucharską i swego rodzaju pamiętnik kulinarny. Dziś adresujemy go do każdego, kto kocha gotować albo dopiero rozpoczyna swoją przygodę w kuchni.

Dzielimy się z Tobą tylko tymi przepisami z których sami korzystamy. Nie znajdziesz tu nic, czego nie przyrządziliśmy ani potraw, których nigdy więcej nie ugotujemy. Każdy przepis, który opublikowaliśmy, sprawdziliśmy najpierw na sobie.


Znajdziesz tutaj zarówno dania tradycyjnej polskiej kuchni, jak i przepisy z odległych zakątków świata. Bardzo lubimy kuchnię regionalną, więc i takich receptur nie mogło zabraknąć, a ponieważ oboje jesteśmy wielkimi miłośnikami kawy, to doczekała się ona osobnego działu na blogu.

Lubimy pisać, ale jeszcze bardziej lubimy, kiedy czytacie to o czym piszemy. Będziemy wdzięczni za Wasze komentarze, bo to największa nagroda na jaką liczyć może bloger.

A teraz ugotujmy coś wspólnie
Ola i Paweł

Znajdziesz nas tutaj

Znajdziesz nas tutaj: