Kefta czyli kofta - kuchnia arabska


Składniki 
  • 1 kg mielonej wołowiny 
  • 1 duża bardzo drobno posiekana czerwona cebula (można zmielić w blenderze)
  • 2 ząbki czosnku przeciśnięte przez praskę
  • 2 łyżki bardzo drobno posiekanej natki pietruszki 
  • 1 łyżka bardzo drobno posiekanej świeżej kolendry 
  • 1 łyżeczka bardzo drobno posiekanej świeżej mięty lub pół łyżeczki suszonej mięty (opcjonalnie)
  • 1 łyżeczka drobno posiekanego świeżego majeranku lub pół łyżeczki suszonego majeranku  
  • pół łyżeczki słodkiej papryki
  • pół łyżeczki (lub mniej) pieprzu cayenne
  • pół łyżeczki mielonego kminu rzymskiego (nie mylić z kminkiem)
  • szczypta mielonego kardamonu lub imbiru (opcjonalnie)
  • sół i czarny pieprz do smaku 
  • 14 - 18 patyczków do szaszłyków

Patyczki do szaszłyków namoczyć przez conajmniej godzinę w wodzie.

Wymieszać mięso z cebulą, czosnkiem, natką z pietruszki i kolendry, miętą, majerankiem, kminkiem, słodką papryką i pieprzem cayenne. Doprawić solą i czarnym pieprzem, a następnie odstawić na conajmniej godzinę.

Z mięsa uformować 14-18  krótkich dość grubych "kiełbasek" i nadziać je na wyjęte z wody patyczki do szaszłyków a następnie lekko spłaszczyć.

Smażyć na grillu lub patelni grillowej przez 4-5 minut z każdej strony, odwracając na drugą stronę, kiedy spód będzie już odpowiednio przysmażony.

Po podaniu można opcjonalnie skropić odrobiną soku z cytryny.

Uwaga - wołowinę można zastąpić cielęciną, ale nigdy nie wieprzowiną, która w kuchni arabskiej nie jest wykorzystywana.




Komentarze

  1. podoba mi się taka potrawa tylko za dużo tłuszczu smalec do boczku na małym ogniu wytopi się i wtedy nie trzeba smalcu jest to forma gotowania praktycznie jedno garnkowa t daje nam odpowiedni zapach i smak nie próbowałem robić to wolno gotującym się garnku dla mnie 10 godzin nie do przyjęcia przy obecnych ceny nośników energii to nie dozaakceptowania ale ogólnie wprowadzę sobie do rodzinnych spotkań

    OdpowiedzUsuń
  2. ale gdzie Ty tutaj znalazłeś tłuszcz ???
    Kefty nie robi się w wolnowarze, tylko na grillu lub patelni grillowej.

    ps. Wolnowar pobiera minimalną ilość prądu, przez 10 godzin gotowania pobór prądu jest znacznie mniejszy niż przy włączonym przez godzinę piekarniku elektrycznym

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Drogi Czytelniku - pisząc komentarz, zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych

Formularz kontaktowy

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *


Blog Cztery Fajery założyliśmy niemal 9 lat temu, jako naszą podręczną książkę kucharską i swego rodzaju pamiętnik kulinarny. Dziś adresujemy go do każdego, kto kocha gotować albo dopiero rozpoczyna swoją przygodę w kuchni.

Dzielimy się z Tobą tylko tymi przepisami z których sami korzystamy. Nie znajdziesz tu nic, czego nie przyrządziliśmy ani potraw, których nigdy więcej nie ugotujemy. Każdy przepis, który opublikowaliśmy, sprawdziliśmy najpierw na sobie.


Znajdziesz tutaj zarówno dania tradycyjnej polskiej kuchni, jak i przepisy z odległych zakątków świata. Bardzo lubimy kuchnię regionalną, więc i takich receptur nie mogło zabraknąć, a ponieważ oboje jesteśmy wielkimi miłośnikami kawy, to doczekała się ona osobnego działu na blogu.

Lubimy pisać, ale jeszcze bardziej lubimy, kiedy czytacie to o czym piszemy. Będziemy wdzięczni za Wasze komentarze, bo to największa nagroda na jaką liczyć może bloger.

A teraz ugotujmy coś wspólnie
Ola i Paweł

Znajdziesz nas tutaj

Znajdziesz nas tutaj: