Chimichurri pasta lub sos z natki pietruszki

Obiecałam Lulu, że podamy niebawem kilka przepisów, w których jednym z głównych składników będzie natka z pietruszki. Ten dip / pasta jest dość popularnym dodatkiem w krajach Bliskiego Wschodu, choć najprawdopodobniej wywodzi się z Argentyny i Urugwaju, gdzie jest znany pod nazwą chimichurri i podawany głównie do grillowanych mięs.
Chimichurri można też wykorzystać jako marynatę do mięs.


Składniki
  • 2 pęczki natki z pietruszki (opcjonalnie można dodać też 1 pęczek mięty lub kolendry albo 2 łyżki świeżego oregano)
  • 4-6 ząbków czosnku 
  • 1-5  małych zielonych chili lub 1-2 łyżki płatków chili (ilość zależy od preferencji smakowych)
  • sok z połowy cytryny (lub 2-3 łyżki białego albo czerwonego octu winnego)
  • sól, pieprz i cukier do smaku
  • opcjonalnie 2-3 łyżki oliwy
  • odrobina wody w razie potrzeby jeśli pasta będzie zbyt gęsta
*** pęczek to określenie dość umowne, więc w tym wypadku trzeba raczej zwrócić uwagę na konsystencję. Jeśli chcemy uzyskać gęstą pastę, to należy dodać więcej natki, jeśli natomiast mamy zamiar uzyskać dip do mięsa lub nachos wystarczy dodać odrobię wody lub oliwy

Przygotowanie
Wszystkie składnik (z wyjątkiem oliwy) razem zmiksować i ewentualnie doprawić oliwą.

Chimichurri - przed dodaniem oliwy
Proste surówki - jesień 2015

Komentarze

Formularz kontaktowy

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *


Blog Cztery Fajery założyliśmy niemal 9 lat temu, jako naszą podręczną książkę kucharską i swego rodzaju pamiętnik kulinarny. Dziś adresujemy go do każdego, kto kocha gotować albo dopiero rozpoczyna swoją przygodę w kuchni.

Dzielimy się z Tobą tylko tymi przepisami z których sami korzystamy. Nie znajdziesz tu nic, czego nie przyrządziliśmy ani potraw, których nigdy więcej nie ugotujemy. Każdy przepis, który opublikowaliśmy, sprawdziliśmy najpierw na sobie.


Znajdziesz tutaj zarówno dania tradycyjnej polskiej kuchni, jak i przepisy z odległych zakątków świata. Bardzo lubimy kuchnię regionalną, więc i takich receptur nie mogło zabraknąć, a ponieważ oboje jesteśmy wielkimi miłośnikami kawy, to doczekała się ona osobnego działu na blogu.

Lubimy pisać, ale jeszcze bardziej lubimy, kiedy czytacie to o czym piszemy. Będziemy wdzięczni za Wasze komentarze, bo to największa nagroda na jaką liczyć może bloger.

A teraz ugotujmy coś wspólnie
Ola i Paweł

Znajdziesz nas tutaj

Znajdziesz nas tutaj: