Marmite i Vegamite - co to jest i z czym to jeść

Marmite i Vegamite - co to jest i z czym to jeść ?

Jeszcze nie tak dawno temu te nazwy nic mi nie mówiły. Dziś nie wyobrażam sobie tostów bez dodatku Marmite lub jej australijskiego odpowiednika - Vegamite. Dość często dodaję je także do zup i marynat do mięsa. 
Marmite to symbol kuchni anglosaskiej. Jak zaznacza w jednej z reklam producent, można ją kochać albo nienawidzić,  ale nie da się przejść obok niej obojętnie. Kto choć raz ich spróbował, nigdy nie zapomni tego smaku.
I jest to prawda.

Marmite i Vegamite - co to jest i z czym to jesc


Historia Marmite

Twórcą receptury jest prawdopodobnie Justus von Liebig, niemiecki chemik, który wynalazł także proszek do pieczenia. Nieprzerwanie, od 1902 roku, pastę produkuje ta sama firma  Marmite Food Company (obecnie należąca do Unilever). Od 1920 roku nie zmienił się kształt słoiczków, w które produkt jest konfekcjonowany.
Nazwa Marmite pochodzi od francuskiego naczynia żaroodpornego zwanego marmite.  W porcie w Dieppe w Normandii popularna była potrawa z ryb znana jako Dieta Marmite. Od lat dwudziestych XX wieku na charakterystycznej czerwono - żółtej etykiecie widnieje naczynie marmite.

Marmite - bogactwo witamin

Marmite jest produktem naturalnym, nie zawierającym konserwantów, odpowiednim także dla wegan i wegetarian. Powstaje jako produkt uboczny podczas warzenia piwa, a jej głównym składnikiem są drożdże. Pasta stanowi bogate źródło witamin z grupy B (B1, B2, B12, kwasu foliowego i niacyny). Jedna 4-gramowa porcja pasty Marmite zawiera 0,6 mikrogramów witaminy B12, która podnosi odporność na stres, zapobiega anemii oraz obniża ryzyko wystąpienia choroby Alzheimera i niektórych nowotworów. Tym samym porcja Marmite może pokryć około 60% dziennego zapotrzebowania, wynoszącego w zależności od wieku i płci 2,5–5 mikrogramów. [1].

Jak wyczytałam na stronie sklepu internetowego Kuchnie Świata, za charakterystyczny smak i zapach Marmite odpowiadają dodatki, m.in ekstrakty roślinne z warzyw i przypraw, ekstrakt z selera, ocet słodowy i cukry słodowe, a także obecny w drożdżach glutaminian sodu. [2].
Marmite oraz produkowana w Australii, Vegamite nie zawierają tłuszczy i białego cukru.

Zastosowanie i skład Marmite

Pasta Marmite używana jest głównie do cienkiego smarowania pieczywa, tostów, krakersów czy sera. Można ją również dodawać do ciasta chlebowego (pamiętając, aby nieco zmniejszyć ilość soli podaną w przepisie).  Marmite znajduje zastosowanie, jako przyprawa do zup, mielonego mięsa wołowego oraz jako składnik marynaty do mięs, zwłaszcza do drobiu. Świetnie zastępuje sos sojowy. 

Skład Marmite: 

ekstrakt drożdżowy, sól, ekstrakt warzywny, witamina B3 (niacyna), witamina B1 (tiamina), ekstrakt z przypraw, witamina B2 (ryboflawina), kwas foliowy, witamina B12.

Uwaga: Marmite nie należy podawać dzieciom, które nie ukończyły jeszcze pierwszego roku życia. Także osoby na diecie z ograniczeniem soli lub sodu powinny wziąć pod uwagę ilość soli spożywaną wraz z pastą Marmite. [3]  


Co to jest Vegamite

Vegamite, australijski odpowiednik Marmite, to ekstrakt z drożdży z dodatkiem warzyw i przypraw.
Pasta Vegamite jest dość słona, smakiem przypomina nieco dostępną w naszych sklepach przyprawę Maggi w płynie lub wołową kostkę rosołową.
Vegemite jest jednym z najbogatszych źródeł witamin z grupy B, szczególnie tiaminy, ryboflawiny, niacyny i kwasu foliowego (odpowiednio B1, B2, B3 i B9). W przeciwieństwie do Marmite i innych ekstraktów drożdżowych, wersja podstawowa nie zawiera witaminy B12 . Witaminy B6 i  B12 są natomiast dodawane do wersji z obniżoną zawartością soli.
Głównym składnikiem Vegemite jest ekstrakt drożdżowy, zawierający wysokie stężenie kwasu glutaminowego, który nadaje Vegemite charakterystyczny, bogaty smak. Vegemite nie zawiera tłuszczu ani cukru, zawiera natomiast 2,3% potasu.

Jak powstało Vegamite

W 1919 roku na skutek problemów z importem brytyjskiego Marmite, Fred Walker, prezes australijskiej firmy  Fred Walker & Co., zlecił chemikowi dr Cyrilowi Callisterowi opracowania pasty do smarowania z drożdży wyrzucanych przez browary. Callister wywiązał się z powierzonego zadania i Vegemite został zarejestrowany jako znak towarowy w Australii jeszcze w tym samym roku.
Nazwa Vegamite została nadana paście w wyniku konkursu. Wymyśliły ją siostry Hilda i Laurel Armstrong, które przez resztę swojego życia były znane jako "The Vegemite Girls". Pasta Vegemite po raz pierwszy pojawiła się na rynku w 1923 roku.
W roku 1939 Vegemite został oficjalnie zatwierdzony przez British Medical Association jako bogate źródło witamin z grupy B.

Zastosowanie i skład Vegamite

Pasta Vegamite stanowi doskonały dodatek do zup i sosów, z powodzeniem zastępuje popularną przyprawę Maggi, ale w przeciwieństwie do niej nie zawiera glutaminianu sodu. Najczęściej jednak Vegamite używana jest  do cienkiego smarowania pieczywa, tostów, krakersów czy sera. 

Skład Vegamite: 

ekstrakt drożdżowy (z jęczmienia, pszenicy), sól, ekstrakt słodu (z jęczmienia), wzmacniacz smaku (chlorek potasu), barwnik (E150c), ekstrakt przypraw (w tym seler), niacyna, tiamina, ryboflawina, kwas foliowy.

Źródła:
1. http://mediweb.pl/nutrition/wyswietl_vad.php?id=1019
2. https://sklep.kuchnieswiata.com.pl/product-pol-337-Marmite-pasta-z-ekstraktu-drozdzowego-250g.html
3.  https://www.marmite.co.uk/love/nutrition/nutrition.html

Komentarze

  1. Wszystko fajnie, tylko, że cholernie słone to. Trzymam od pół roku i zastanawiam sięwyrzucićjużczy jeszcze nie? Ale może do zup rzeczywiście zacznę dodawać. Nie wiem, co ci Brytole w tym widzą;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja smaruję tosty bardzo cienko i kładę na to plaster sera. Do zup i marynat jest świetne, postaram się niebawem podać kilka przepisów na marynaty z Marmite i Vegamite

      Usuń
  2. Prawda, nie da się przejść obok niej obojętnie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja spozywam małe ilości soli, atu czytam, że to dość słone. Ale spróbowałabym chiciazby żeby stwierdzic czy kocham czy nienawidzę:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Smarujesz tosty bardzo cienko. więc ilość soli nie powinna przeszkadzać.

      Usuń
  4. Nie znam, nie jadłam. Lubię słone smaki, więc może kiedyś skosztuję tych wynalazków ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moim zdaniem warto, zwłaszcza ze względu na zawartość witamin

      Usuń
  5. słyszałam o tym produkcie, ale jeszcze nie miałam okazji go wypróbować. Może kiedyś mi się to uda :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dla mnie skondensowana soja...słone..z grzybowym posmakiem...na chleb razowy cienko...niezłe...do środka potraw jeszcze nie dodawałam...tak podjadam, bo nie jest to złe...w odpowiednich ilościach...oczywiście.

    OdpowiedzUsuń
  7. Paskudne!:-) próbowałam się do tego przekonać będąc w UK..nie da rady:-)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Drogi Czytelniku - pisząc komentarz, zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych

Formularz kontaktowy

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *


Blog Cztery Fajery założyliśmy niemal 9 lat temu, jako naszą podręczną książkę kucharską i swego rodzaju pamiętnik kulinarny. Dziś adresujemy go do każdego, kto kocha gotować albo dopiero rozpoczyna swoją przygodę w kuchni.

Dzielimy się z Tobą tylko tymi przepisami z których sami korzystamy. Nie znajdziesz tu nic, czego nie przyrządziliśmy ani potraw, których nigdy więcej nie ugotujemy. Każdy przepis, który opublikowaliśmy, sprawdziliśmy najpierw na sobie.


Znajdziesz tutaj zarówno dania tradycyjnej polskiej kuchni, jak i przepisy z odległych zakątków świata. Bardzo lubimy kuchnię regionalną, więc i takich receptur nie mogło zabraknąć, a ponieważ oboje jesteśmy wielkimi miłośnikami kawy, to doczekała się ona osobnego działu na blogu.

Lubimy pisać, ale jeszcze bardziej lubimy, kiedy czytacie to o czym piszemy. Będziemy wdzięczni za Wasze komentarze, bo to największa nagroda na jaką liczyć może bloger.

A teraz ugotujmy coś wspólnie
Ola i Paweł

Znajdziesz nas tutaj

Znajdziesz nas tutaj: