Muffinki z czekoladą
Muffinki z czekoladą mają dla mnie kilka niepodważalnych zalet.
Po pierwsze można je przygotować w pół godziny, po drugie pasują na każdą okazję - do podjadania w samotny wieczór, na spotkanie z przyjaciółmi czy na romantyczną kolację we dwoje.Po trzecie są wyjątkowo smaczne, lekkie i bardzo czekoladowe.
Ten przepis na muffinki z kawałkami czekolady pokocha każdy, nie sposób się im oprzeć, zawsze się udają i możemy je upiec ze składników, które zazwyczaj mamy domu.
Ponieważ zabrakło mi tym razem papilotek, więc moje muffinki z czekoladą upiekłam w foremkach do babeczek. Prawda, że ładnie się prezentują ?
![]() |
Muffinki z czekoladą |
Muffinki z czekoladą - składniki
proporcje na około 10-12 muffinekjako miarki użyłam szklanki o pojemności 250 ml
- 2 szklanki mąki pszennej
- pół szklanki brązowego cukru (można zastąpić ksylitolem, erytrolem lub innym słodzikiem)
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 2 duże jajka
- 150 ml mleka lub wody(można użyć wody gazowanej)
- 100 ml roztopionego masła lub margaryny lub oleju
- pół łyżeczki ekstraktu waniliowego***
- 100g posiekanej czekolady
Jak przygotować muffinki z czekoladą
Nagrzewam piekarnik do temperatury 180 stopni (grzałka górna i dolna, bez termoobiegu), formę do muffinek wykładam papilotkami.Kiedy piekarnik się nagrzewa, w jednej misce mieszam wszystkie suche składniki - mąkę, cukier i proszek do pieczenie. W drugiej mieszam rozbełtane jajka, ekstrakt waniliowy, tłuszcz (roztopione i przestudzone masło lub margarynę albo olej) i mleko lub wodę.
Łączę zawartość obu misek i za pomocą trzepaczki mieszam, dopóki składniki się nie połączą. Dodaję posiekaną czekoladę lub kropelki (tzw. groszek) czekoladowe i delikatnie mieszam. Papilotki napełniam ciastem do 3/4 wysokości i piekę około 25 minut.
Po upieczeniu muffinki z czekoladą wyjmuję z formy i pozostawiam do wystudzenia na kratce.
Czekoladę łamię na mniejsze kawałki, wkładam do naczynia miksującego, ustawiam czas 10 sekund, obroty 5
Dodaję pozostałe składniki i miksuję 15 sekund, obroty 5
Papilotki napełniam ciastem do 3/4 wysokości i piekę około 25 minut.
Po upieczeniu muffinki z czekoladą wyjmuję z formy i pozostawiam do wystudzenia na kratce.
Jak przygotować muffinki z czekoladą w Kohersen Mycook
Nagrzewam piekarnik do temperatury 180 stopni (grzałka górna i dolna, bez termoobiegu), formę do muffinek wykładam papilotkami.Czekoladę łamię na mniejsze kawałki, wkładam do naczynia miksującego, ustawiam czas 10 sekund, obroty 5
Dodaję pozostałe składniki i miksuję 15 sekund, obroty 5
Papilotki napełniam ciastem do 3/4 wysokości i piekę około 25 minut.
Po upieczeniu muffinki z czekoladą wyjmuję z formy i pozostawiam do wystudzenia na kratce.
![]() |
Muffinki z czekoladą |
Wyglądają bardzo smakowicie :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńMuffinki zawsze wychodzą, to jedyne ciasto, które mogę robić z zamkniętymi oczami.
OdpowiedzUsuńZgadza się :). Dlatego to idealny pomysł, kiedy z wizytą wpadają niezapowiedziani goście :)
UsuńWyglądają apetycznie, muffinki zawsze się sprawdzają na każdą okazję :)
OdpowiedzUsuńNa pewno wypróbuję przepis! Mam nowy piekarnik i go uwielbiam! <3 Muffinki też uwielbiam!
OdpowiedzUsuńW takim razie czekam na Twoją opinię, po sprawdzeniu przepisu i piekarnika :)
Usuńuwielbiam takie desery :)
OdpowiedzUsuńUwielbiamy muffinki :) Robię je w różnych konfiguracjach :) Idealne do kawki :)
OdpowiedzUsuńSmaczne, szybkie i tanie - taki zestaw to najlepszy tercet :)
UsuńMuffinki uwielbiamy w każdej postaci
OdpowiedzUsuńMy też :)
UsuńUwielbiam , choc nigdy nie próbowałam piec sama :) Chętnie wypróbuje ten przepis i w końcu sama spróbuje je stworzyć :D Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDaj znać, czy Ci smakowały :)
UsuńMniaaam wyglądają przepysznie :)
OdpowiedzUsuńCo mi się w nich podoba to to, że nie są całe czekoladowe, a jedynie mają te kawałeczki czekolady. Wygląda to cudnie!
OdpowiedzUsuńKosmetykoFanki i Rozkminy Tiny dziękuję i polecam :)
Usuń"100g czekolady posikanej czekolady " - hmmmmmm :-DD
OdpowiedzUsuńAle przepis rzeczywiście przychodzi do mnie w dobrą porę, bo zastanawiam się nad jakimś szybkim-czymś dla gości! I jakoś tak popatrzyłam, że zauważyłam....białą czekoladę! No i chyba zrobię z białą :-D ps. ładne foto.
Tak się kończy pisanie postów nocami :)
UsuńPs. dzięki, zrobione tele 400mm
I jeszcze taki piękny kształt mają! :) Przepis w sam raz na moje umiejętności cukiernicze, z chęcią wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńAkurat takie foremki miałam pod ręką :)
UsuńTo jest tak uniwersalny wypiek, że sprawdza sie zawsze i na każda okazje ;)
OdpowiedzUsuńDokładnie, najprostszy i najszybszy słodki poczęstunek dla niespodziewanych gości
UsuńCzy to jest takie bardzo geste? Czy powinno byc lejace sie ciasto? Bo wlasnie robie z dokladnie odmierzonymi skladnikami i wychodzi na to ze plynnych jest okolo polowe za malo
OdpowiedzUsuńTrudno ocenić gęstość ciasta przez Internet, moje ciasto było raczej średnio gęste. Jeśli uważasz że jest zbyt gęste dodaj kilka łyżek wody gazowanej
UsuńBardzo fajny wpis. Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńBardzo fajny wpis. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń