Tort na waflach z masą czekoladową - przepis z 1956 roku

Jako dziecko uwielbiałam andruty. Do dziś pamiętam, jak Tata ucierał w makutrze aksamitny
kakaowy krem.
Poniższy przepis pochodzi z książki "Kuchnia Polska" wydanej w 1956 roku. Zachowałam oryginalną pisownię, ale... wprowadziłam jednak kilka udogodnień - czekoladę rozpuściłam w kuchence mikrofalowej, zamiast trzepaczki użyłam miksera, a warstwę środkowa posmarowałam kremem z białej czekolady z dodatkiem pasty waniliowej.

Składniki tortu na waflach z masą czekoladową

  • 35 dkg cukru-pudru
  • 35 dkg masła
  • 3 żółtka
  • 1 paczka wafli
  • 10–15 dkg czekolady lub 5 dkg kakao
  • wanilia
  • kieliszek spirytusu
  • 10 dkg orzechów włoskich

Przygotowanie tortu na waflach z masą czekoladową

Orzechy przebrać, zemleć. Czekoladę rozgrzać na parze lub w piekarniku. Masło utrzeć na pulchną masę trzepaczką w kształcie rózgi, dodać żółtka, po trochu cukru, czekoladę lub kakao (zagotowane z 5–6 łyżkami wody albo mleka), wanilię, spirytus, zmielone orzechy. Wszystkie składniki bardzo starannie utrzeć. Wafle podsuszyć w piekarniku, wyjąć, ostudzić, przekładać masą czekoladową. Za każdym przełożeniem wierzch dokładnie przycisnąć, boki wyrównać. Na wierzch położyć deseczkę, obciążyć. Gdy masa zastygnie, można torcik polukrować polewą czekoladową.


Komentarze

Prześlij komentarz

Drogi Czytelniku - pisząc komentarz, zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych

Formularz kontaktowy

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *


Blog Cztery Fajery założyliśmy niemal 9 lat temu, jako naszą podręczną książkę kucharską i swego rodzaju pamiętnik kulinarny. Dziś adresujemy go do każdego, kto kocha gotować albo dopiero rozpoczyna swoją przygodę w kuchni.

Dzielimy się z Tobą tylko tymi przepisami z których sami korzystamy. Nie znajdziesz tu nic, czego nie przyrządziliśmy ani potraw, których nigdy więcej nie ugotujemy. Każdy przepis, który opublikowaliśmy, sprawdziliśmy najpierw na sobie.


Znajdziesz tutaj zarówno dania tradycyjnej polskiej kuchni, jak i przepisy z odległych zakątków świata. Bardzo lubimy kuchnię regionalną, więc i takich receptur nie mogło zabraknąć, a ponieważ oboje jesteśmy wielkimi miłośnikami kawy, to doczekała się ona osobnego działu na blogu.

Lubimy pisać, ale jeszcze bardziej lubimy, kiedy czytacie to o czym piszemy. Będziemy wdzięczni za Wasze komentarze, bo to największa nagroda na jaką liczyć może bloger.

A teraz ugotujmy coś wspólnie
Ola i Paweł

Znajdziesz nas tutaj

Znajdziesz nas tutaj: