Chleb naan z patelni

Chleb naan z patelni

okrągły i płaski chleb indyjski


Chleb naan z patelni  smakuje wspaniale. Jest idealny do przygotowania kanapki, pasuje do gulaszy, zup, dań z grochu i oczywiście do każdego indyjskiego posiłku.
Przepis na chlebek naan jest prosty i mało pracochłonny.  Ciasto wyrasta w nocy w lodówce. Sekretem jego niezwykłego smaku jest właśnie długa fermentacja, dlatego ciasto na chleb robię wieczorem. Rano wystarczy wyjąć je z lodówki i upiec naan. Jeszcze nigdy nie zawiodłam się na tym przepisie.

Inne przepisy na chleb

Chleb-naan-z-patelni
Chleb naan z patelni - nocny chleb indyjski

Chleb naan z patelni - składniki

  • 300 g mąki pszennej uniwersalnej puls mąka do podsypania
  • półtorej łyżeczki suchych drożdży
  • półtorej łyżeczki cukru
  • 1 łyżka oleju
  • 1 płaska łyżeczka soli
  • 4 łyżki jogurtu
  • 1 małe jajko
  • 100 ml letniej wody

Glazura do chleba naan

  • 3 łyżki masła roztapiam na patelni, dodaję dwa przekrojone na 2-3 części ząbki czosnku i smażę, aż nabiorą złotego koloru. Trzeba uważać, aby nie przypalić czosnku, bo zrobi się gorzki. Wyjmuję czosnek i wyrzucam. 
  • do posypania: mielony kumin albo nasiona czarnuszki. Czarnuszka (w jęz. hindi kalonji), uprawiana w Indiach ma delikatnie pikantny, lekko orzechowy przyjemny smak, można ją kupić m.in. w sklepie Kuchnie Świata

Chleb naan z patelni przepis

1. W małej miseczce mieszam ze sobą lekko letnią wodę, drożdże i cukier. Pozostawiam na 10-12 minut, do czasu, aż mieszanina zacznie się pienić.

2. W misie miksera dokładnie mieszam ze sobą mąkę z solą. Dodaję spienione drożdże, chwilę mieszam łyżką, po czym dodaję rozbełtane jajko, olej i jogurt. Miksuję na niskich obrotach około 5-6 minut, aż ciasto będzie gładkie, jednolite i miękkie.  Dość dużą miskę natłuszczam leciutko olejem, przekładam do niej ciasto, przykrywam folią spożywczą i wstawiam do lodówki na około 9-10 godzin.

3. Rano wyjmuję ciasto z lodówki i pozostawiam na około 1 godzinę w temperaturze pokojowej. Ciasto będzie lepkie i miękkie. Następnie wyjmuję je na stolnicę i dzielę je na 8 - 10 równych kawałków.  Z każdego kawała formuję w dłoniach kulkę, przykrywam ciasto ściereczką i pozostawiam na około 15 minut. Każdą kulkę ciasta lekko rozwałkowuję na grubość około  3-4 milimetrów, a następnie rozciągam palcami, aby nadać jej owalny kształt.

4. Nie mam, niestety patelni żeliwnej, ale jeśli taką dysponujecie to upieczcie naan właśnie na niej. Patelnię z nieprzywierającym powierzchnią bardzo mocno rozgrzewam. Układam na niej chlebek, kiedy na powierzchni zaczną pojawiać się bąble (po około 2-4 minutach) i chlebk urośnie jak nadmuchany balon, odwracam go na drugą stronę i dopiekam.  Po upieczeniu, zawijam chlebki w lnianą ściereczkę, aby nie traciły wilgoci. Ciepłe chlebki smaruję glazurą i posypuje przyprawami.

Chleb naan można upiec w piekarniku. Jeśli piekę jednorazową większą ilość, to rozgrzewam piekarnik z ustawioną na środkowym poziomie blachą  do 220-240 stopni przez około 20 minut. Wkładam chlebki na gorącą blachę i piekę około 2-4 minut. W połowie pieczenia odwracam je na drugą stronę

Chleb naan z jogurtem zachowuje świeżość do około 3 dni. Przed podaniem można go skropić wodą, przykryć folią aluminiową i przez około 10-15 podgrzać w piekarniku.

Indyjski chlebek naan - warto wiedzieć

Chlebek naan to klasyczny płaski chleb popularny w Indiach, Pakistanie, Bangladeszu, Birmie, Uzbekistanie,  Afganistanie i krajach Zatoki Perskiej. Podawany jest do wielu indyjskich potraw. Jeśli kochacie kuchnię indyjską to najprawdopodobniej jedliście już naan czy to w restauracji czy podczas wakacyjnych podróży. Ten absolutnie niesamowity indyjski chleb najprawdopodobniej wywodzi się ze starożytnej Mezopotamii i Egiptu.
Tradycyjnie chlebek naan wypieka się w glinianych piecach tandoor. W Arabii Saudyjskiej takie piece, opalane drewnem były w małych hinduskich piekarniach, gdzie każdego ranka kupowałam chleb. W zależności od kraju, a nawet regionu przepisy bardzo się różnią. Różna jest także grubość chlebków naan. Najgrubsze jakie jadłam wypiekane były w Afganistanie, w prowincji Balkh i w okolicach miasta Mazar-e-Sharif. Jeśli oglądaliście oparty na prawdziwych wydarzeniach film "Dwunastu odważnych" to właśnie o to miasto 12-osobowy oddział konnych żołnierzy kpt. Mitcha Nelsona i wojska obecnego wiceprezydenta Afganistanu Abdurraszida Dostuma stoczyły zwycięską walkę z Talibami. W wielu scenach na stole widać też chlebki naan.
Naan można nadziewać mięsem, warzywami lub słodkim farszem, ponieważ tworzą kieszonkę podobną jak chlebki pita

Chleb-naan-z-patelni
Chleb naan z patelni

Komentarze

  1. Super, bardzo chętnie wypróbuję :) pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam chlebki naan. Sam również bardzo często je robię :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Drogi Czytelniku - pisząc komentarz, zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych

Formularz kontaktowy

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *


Blog Cztery Fajery założyliśmy niemal 9 lat temu, jako naszą podręczną książkę kucharską i swego rodzaju pamiętnik kulinarny. Dziś adresujemy go do każdego, kto kocha gotować albo dopiero rozpoczyna swoją przygodę w kuchni.

Dzielimy się z Tobą tylko tymi przepisami z których sami korzystamy. Nie znajdziesz tu nic, czego nie przyrządziliśmy ani potraw, których nigdy więcej nie ugotujemy. Każdy przepis, który opublikowaliśmy, sprawdziliśmy najpierw na sobie.


Znajdziesz tutaj zarówno dania tradycyjnej polskiej kuchni, jak i przepisy z odległych zakątków świata. Bardzo lubimy kuchnię regionalną, więc i takich receptur nie mogło zabraknąć, a ponieważ oboje jesteśmy wielkimi miłośnikami kawy, to doczekała się ona osobnego działu na blogu.

Lubimy pisać, ale jeszcze bardziej lubimy, kiedy czytacie to o czym piszemy. Będziemy wdzięczni za Wasze komentarze, bo to największa nagroda na jaką liczyć może bloger.

A teraz ugotujmy coś wspólnie
Ola i Paweł

Znajdziesz nas tutaj

Znajdziesz nas tutaj: