Kompot z rabarbaru

Kompot z rabarbaru 

smaczny napój na lato.


Kompot z rabarbaru kocham ponad wszystko. No może z wyjątkiem męża, jeszcze by się obraził, że jakieś badyle są dla mnie ważniejsze od Niego. Słodko kwaskowy smaczny napój w różowym kolorze nierozłącznie kojarzy mi się z dzieciństwem i rewelacyjnie gasi pragnienia. A przy okazji kompot z rabarbaru może wyglądem udawać sok z pitai (smoczy owoc), jeśli chcesz zaszpanować przed nielubianymi sąsiadami.

Kompot rabarbarowy z zaledwie czterech składników: rabarbaru, cytryny, cukru i wanilii przygotujesz w pół godziny. I uwierz mi - warto go zrobić. A do popołudniowej kawy polecam szybkie ciasto na niedzielę.

kompot-z-rabarbaru
Kompot z rabarbaru z miętą i lodem.

Kompot z rabarbaru

  • 5-6 łodyg rabarbaru, to około 600-700 g
  • 1,5 litra wody
  • 4-5 łyżek cukru białego albo trzcinowego
  • 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii lub cukru waniliowego
  • opcjonalnie 1-2 łyżki soku z cytryny albo obrany i pokrojony na plasterki 1 cm kawałek imbiru
  • możesz też dodać 1 jabłko albo kilka truskawek
  • do dekoracji: listki mięty, plasterki cytryny
kompot-z-rabarbaru

Kompot z rabarbaru przepis


1. Odetnij tę część łodygi z której wyrastają liście i kocówkę, która rosła przy ziemi. Rabarbar  umyj i pokrój na 2-3 cm kawałki. Nie musisz go obierać.
2. Do garnka wsyp cukier, dodaj rabarbar, ekstrakt waniliowy i wlej wodę.
3. Doprowadź na silnym ogniu do wrzenia. Po zagotowaniu  zmniejsz płomień do minimum (jeśli chcesz dodać imbir, zrób to teraz). Gotuj pod przykryciem około 20-25 minut. Rabarbar w tym czasie się rozpadnie.
4. Wyłącz ogień i poczekaj, aż kompot trochę przestygnie.
5. Przecedź kompot rabarbarowy przez gęste sitko. Owoce przetrzyj łyżką, tak aby na sitku pozostały tylko skórki i włókna.
6. Jeśli chcesz, dodaj sok z cytryny i ewentualnie dosłódź do smaku

Przed dodaniem rabarbaru możesz skarmelizować cukier. Aby to zrobić do garnka wsyp cukier i podgrzewaj,  aż się rozpuści i zacznie zmieniać kolor na brązowy. Zajmie to około 2-3 minut.
Dodaj pokrojony rabarbar i mieszając od czasu do czasu podgrzewaj przez kolejne 2-3 minuty. Rabarbar puści sok, a cukier zbije się w grudki i zacznie przyklejać się do łyżki. Nie przejmuj się tym. Wlej wodę i postępuj jak w przepisie powyżej - od punktu 3.
.
Kompot z rabarbaru z miętą i lodem świetnie gasi pragnienie w upalne lato, ale możesz go też podawać na ciepło.

kopot-z-rabarbaru
Kompot z rabarbaru

Komentarze

  1. Rabarbar to dzieciństwo.
    Cudowny zimny kompot i ciasto z rabarbarem.
    Wraca ogromna tęsknota za tymi czasami.
    Za beztroskimi latami i cudownymi smakami.
    Pozdrawiam-)
    Irena-Hooltaye w podrózy

    OdpowiedzUsuń
  2. A ja jeszcze dodam, że imbir mi całkowicie wystarcza. Lód już niekoniecznie. Mięta czasami...

    OdpowiedzUsuń
  3. Rabarbar przypomina mi czasy dzieciństwa, muszę zrobić taki kompot :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam rabarbar w każdej postaci :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetny przepis! Kojarzy mi się taki kompocik z babcią i dzieciństwem :) No i placek też lubię bardzo mniam

    OdpowiedzUsuń
  6. Kompotu z rabarbaru nigdy nie piłam. Chętnie wypróbuję przepis :D
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie pijam kompotów ale ten wygląda zachęcająco :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Pamiętam domowe placki z rabarbarem i kompot u babci! Smak dzieciństwa!

    OdpowiedzUsuń
  9. Uwielbiam rabarbar! W każdej postaci, nawet jako nutę zapachową w perfumach. Natomiast nigdy nie robiłam kompotu. Wydaje się dosyć łatwy do zrobienia, więc może, jak dostanę w sklepie rabarbar, to podejmę wyzwanie <3

    OdpowiedzUsuń
  10. Uwielbiam rabarbar i taki kompot jest nieodłącznym elementem letni dni w moim domu. Polecam każdemu!

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękny ma kolor. W takie upały gasi super prgnienie. Uwielbiamy :-)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Drogi Czytelniku - pisząc komentarz, zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych

Formularz kontaktowy

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *


Blog Cztery Fajery założyliśmy niemal 9 lat temu, jako naszą podręczną książkę kucharską i swego rodzaju pamiętnik kulinarny. Dziś adresujemy go do każdego, kto kocha gotować albo dopiero rozpoczyna swoją przygodę w kuchni.

Dzielimy się z Tobą tylko tymi przepisami z których sami korzystamy. Nie znajdziesz tu nic, czego nie przyrządziliśmy ani potraw, których nigdy więcej nie ugotujemy. Każdy przepis, który opublikowaliśmy, sprawdziliśmy najpierw na sobie.


Znajdziesz tutaj zarówno dania tradycyjnej polskiej kuchni, jak i przepisy z odległych zakątków świata. Bardzo lubimy kuchnię regionalną, więc i takich receptur nie mogło zabraknąć, a ponieważ oboje jesteśmy wielkimi miłośnikami kawy, to doczekała się ona osobnego działu na blogu.

Lubimy pisać, ale jeszcze bardziej lubimy, kiedy czytacie to o czym piszemy. Będziemy wdzięczni za Wasze komentarze, bo to największa nagroda na jaką liczyć może bloger.

A teraz ugotujmy coś wspólnie
Ola i Paweł

Znajdziesz nas tutaj

Znajdziesz nas tutaj: