Dorsz w zielonej herbacie

Dorsz w zielonej herbacie raczej nie należy do klasyki kuchni polskiej i pewnie sama nie wymyśliłabym takiego połączenia, ale dzięki Maćkowi Siąkowskiemu nasze menu wzbogaciło się o kolejną pyszną potrawę.
Smaczny i lekkostrawny dorsz w zielonej herbacie ugotowany na parze, to zdrowa odmiana po świątecznych bigosach i smażonych karpiach.
Zamiast dorsza możemy zrobić w zielonej herbacie inne ryby np. mirunę, dzikiego łososia lub pstrąga łososiowego.
Dorsz w zielonej herbacie daje też sporo możliwości eksperymentowania, można go doprawić drobno posiekaną papryczką chili, imbirem lub czosnkiem. Rybę można obtoczyć w rozdrobnionej zielonej herbacie i usmażyć na patelni grillowej lub zwykłej, ale wówczas nie będzie to już danie dietetyczne.

Dorsz w zielonej herbacie

proporcje dla 3-4 osób

• około 60-70 dag polędwicy z dorsza (można zastąpić filetami z dorsza)
• pół cytryny lub mała limonka
• 1 gałązka świeżego estragonu (można zastąpić suszonym)
• półtorej łyżeczki zielonej liściastej herbaty jaśminowej
• sól i pieprz do smaku

Przepis na rybę w zielonej herbacie

Polędwicę z dorsza pokroić na dość duże, równe porcje. Doprawić solą, pieprzem, posiekanym estragonem, sokiem i skórką otartą z cytryny oraz niewielką ilością (około pół łyżeczki) rozdrobnionej zielonej herbaty liściastej. Wymieszać i na kilka godzin odstawić do lodówki do marynowania. W garnku zagotować wodę i dodać jedną łyżeczkę zielonej herbaty. Porcje ryby umieścić w koszyczku lub sitku do parowania i parować około 10-12 minut.

Dorsza w zielonej herbacie podajemy możemy podać z wytrawnymi naleśnikaml lub z kaszą jaglaną albo z ziemniakami.

Dorsz w zielonej herbacie