Kawa krówkowa

Kawa krówkowa

aromatyczna kawa z kajmakiem


Kawa krówkowa czyli kawa z kajmakiem i bitą śmietaną pasuje na każdą okazję. Podobnie jak kawa cesarzowej Marii Teresy  jest obowiązkową pozycją w menu każdego kawosza, po prostu trzeba jej spróbować. Jeśli masz ochotę na coś słodkiego, co poprawi Ci nastrój i sprawi, że się uśmiechniesz, połączenie świeżo palonej aromatycznej kawy i masy krówkowej będzie idealne. W końcu to zgrany i sprawdzony duet, często wykorzystywany w przepisach kulinarnych. Do tej kawy możesz użyć tradycyjnego kajmaku albo tak jak ja, masy krówkowej o smaku czekoladowym.

Kawa z masą krówkową to szybka kawa deserowa wykonana z podstawowych składników, które zapewne masz w domu, a jeśli któregoś brakuje to bez problemu znajdziesz go w najbliższym sklepie spożywczym. Kawę kajmakową możesz podawać na ciepło, albo jako kawę mrożoną. Jeżeli masz taką możliwość, to do przepisu na kawę krówkową, użyj kawy z czekoladową nutą np. Costa Rica Tarazzu.

kawa-krowkowa
Kawa z masą krówkową i bitą śmietaną tzw. kawa krówka.

Kawa krówkowa

składniki na 1 porcję
  • po 2-3 łyżeczki masy krówkowej (kajmakowej ) na porcję
  • 40-60 ml mocnej kawy na porcję
  • 1-2 łyżki mleka na każdą porcję, ale możesz dodać nawet 100-120 ml mleka, jeśli wolisz kawy mleczne
  • po 1 łyżeczce startej na tarce czekolady albo posypki czekoladowej na porcję
  • bita śmietana do podania

Kawa krówkowa przepis

1. Zaparz kawę, możesz to zrobić w dowolny sposób, np. w ekspresie do kawy albo we french pressie
2. Masę krówkową podgrzej z mlekiem (lub śmietaną kremówką). Podgrzewaj do czasu, aż masa się rozpuści, ale nie doprowadzaj do wrzenia.
3. Rozpuszczoną masę przelej do szklanki.
4. Wlej kawę, jeśli chcesz aby zachować warstwy, to wlewaj kawę po ściance szklanki.
5. Udekoruj każdą porcję bitą śmietaną i startą czekoladą.

kawa-krowkowa
 Kawa krówkowa

Komentarze

  1. Wygląda bardzo deserowo!
    Wypiłabym ją z przyjemnością.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wygląda bardzo zachęcająco :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Taką kawusie to ja lubię:) zdjęcie bardzo apetyczne :) czas wakacji to rozpusta, można sobie pozwolić na taki rarytas nawet każdego dnia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Troszkę kalorii ma, ale kto by tam liczył kalorie w kawie :D

      Usuń
  4. O raju... to czysta rozpusta :)) nie da się jej oprzeć <3 Gdy tylko przyjedzie moja córcia wykorzystam przepis, będziemy się rozpieszczać takimi pysznościami :D
    Pozdrawiam ciepło, Agness:)

    OdpowiedzUsuń
  5. To z pewnością pyszne, ale dla mnie kawa, to... kawa, czyli, czarna i już. Kawa jako poranny budzik, potem jako południowy rozrusznik i tyle... Nigdy nie wpadłam na takie eksperymentalne traktowanie kawy :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam kawę, ale jeszcze w takim wydaniu jej nie piłam. Zapisuję sobie przepis i jutro robię :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jakiego apetytu mi zrobiłaś. Jak tylko dostanę gdzieś masę kajmakową to przygotuję taką kawkę. A jak nie dostanę to zrobię sama. Mniam...

    OdpowiedzUsuń
  8. Podobną kawę robiłam kiedyś w pracy :) Uwielbiam to połączenie

    OdpowiedzUsuń
  9. Ależ to kawa na wypasie :) wygląda niesamowicie i musi obłędnie smakować, i choć nie lubię kawy na słodko, tej chętnie bym spróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Chętnie spróbuję tą wersję z większą ilością mleka :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Drogi Czytelniku - pisząc komentarz, zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych

Formularz kontaktowy

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *


Blog Cztery Fajery założyliśmy niemal 9 lat temu, jako naszą podręczną książkę kucharską i swego rodzaju pamiętnik kulinarny. Dziś adresujemy go do każdego, kto kocha gotować albo dopiero rozpoczyna swoją przygodę w kuchni.

Dzielimy się z Tobą tylko tymi przepisami z których sami korzystamy. Nie znajdziesz tu nic, czego nie przyrządziliśmy ani potraw, których nigdy więcej nie ugotujemy. Każdy przepis, który opublikowaliśmy, sprawdziliśmy najpierw na sobie.


Znajdziesz tutaj zarówno dania tradycyjnej polskiej kuchni, jak i przepisy z odległych zakątków świata. Bardzo lubimy kuchnię regionalną, więc i takich receptur nie mogło zabraknąć, a ponieważ oboje jesteśmy wielkimi miłośnikami kawy, to doczekała się ona osobnego działu na blogu.

Lubimy pisać, ale jeszcze bardziej lubimy, kiedy czytacie to o czym piszemy. Będziemy wdzięczni za Wasze komentarze, bo to największa nagroda na jaką liczyć może bloger.

A teraz ugotujmy coś wspólnie
Ola i Paweł

Znajdziesz nas tutaj

Znajdziesz nas tutaj: