Nalewka ze śliwek

Nalewka ze śliwek

Korzenna nalewka śliwkowa.

Nalewka ze śliwek przepis, z którego korzystamy od wielu lat. Nalewka ze śliwek, podobnie jak najlepsza nalewka na śliwkach węgierkach, nie wymaga dużego nakładu pracy, ale zanim jej spróbujesz musisz uzbroić się w cierpliwość. Nalewka śliwkowa ma niezrównany zapach, doskonały smak i niesamowity ciemny kolor, który zawdzięcza dojrzałym owocom i korzennym przyprawom. Jeśli więc szukasz najlepszego przepisu na nalewkę ze śliwek, to właśnie go znalazłaś. Do nalewki na śliwkach możesz użyć dowolnych odmian śliwek, najważniejsze jest to, żeby owoce były dojrzałe i nieuszkodzone. Śliwkówkę najczęściej przygotowuję ze śliwek węgierek lub odmian Stanley i Amers, ale dobre będą także renklody. Kiedyś jeździliśmy po śliwki na nalewki i powidła do Grójca lub do Warki, ale ostatnio śliwki grójeckie pojawiły się w marketach. 

Dowiedz się też Jak suszyć śliwki węgierki w piekarniku

nalewka-ze-sliwek
Nalewka ze śliwek z korzennymi przyprawami najlepiej smakuje w chłodne zimowe wieczory.
 

Nalewka ze śliwek

  • 1,5 kg śliwek najlepiej grójeckich, mogą być węgierki, Stanley lub Amers, po wydrylowaniu pozostanie około 1 kg  owoców,
  • 500 ml spirytusu,
  • 250-300 ml wody,
  • 300 g cukru trzcinowego, ale możesz dodać więcej jeśli lubisz, 
  • 1-2 łyżki ciemnego cukru Muscovado, 
  • 5-6 goździków,
  • 1 laska cynamonu połamana na kawałki,
  • 1 laska wanilii. 

W sklepie Kuchnie Świata jest dostępna bardzo aromatyczna kora cynamonowa w grubych laskach

Nalewka ze śliwek przepis 

1. Śliwki umyj i osusz. Każdą śliwkę przekrój na pół i wyjmij pestki, kilka pestek zachowaj. 

2. Do dużego słoja włóż goździki, cynamon, kilka pestek ze śliwek i przeciętą wzdłuż laskę wanilii. Dodaj śliwki, przesypując każdą kolejną warstwę cukrem. 

3. Zakręć słój i odstaw na 48 godzin w ciepłe miejsce, aby śliwki puściły sok. Po dwóch dniach dodaj do słoja spirytus wymieszany z wodą i odstaw słój na kolejne 4 tygodnie. 

4. Każdego dnia potrząsaj słojem, aby cukier całkowicie się rozpuścił. Po miesiącu dwukrotnie lub trzykrotnie przefiltruj nalewkę ze śliwek przez filtr do kawy lub kilkukrotnie złożoną gazę. Przefiltrowaną nalewkę śliwkową rozlej do butelek i odstaw na kilka miesięcy do spiżarni, aby dojrzała. Powinna być gotowa na Boże Narodzenie.

Udostępnij przepis na nalewkę ze śliwek 

Spodobał Ci się przepis na nalewkę ze śliwek ? Będzie nam miło jeśli zostawisz komentarz. Udostępnij ten artykuł na Facebooku lub Instagramie i oznacz nas tagiem #Czteryfajery
nalewka-ze-sliwek

Kiedy i jak podawać nalewki

Nalewki są zazwyczaj serwowane po posiłku i pite małymi łyczkami. Podawaj je w małych kieliszkach (o pojemności do 50 ml) na wysokiej nóżce. Kieliszki napełnij do około 2/3 wysokości. Ten sposób serwowania nalewek pozwala cieszyć się ich smakiem, tak jak dobrym winem. Nalewki zawsze serwujemy w temperaturze pokojowej, nie powinny być schładzane przed degustacją. Na stół stawiamy je w karafce z przezroczystego szkła. Nalewki wytrawne i półsłodkie, ewentualnie niezbyt słodką nalewkę wiśniową podawaj do drobiu i mięsa  (wieprzowiny, wołowiny lub dziczyzny). Do deserów odpowiednie będą nalewki słodkie lub półsłodkie, a na przejedzenie najlepsza będzie nalewka z zielonych orzechów włoskich.  

Materiał reklamowy powstał w ramach współpracy ze Stowarzyszeniem Sady Grójeckie.

Blog Cztery Fajery to osobisty blog pisany i redagowany z myślą o osobach szukających sprawdzonych przepisów. Na blogu mogą pojawiać się różne formy płatnej reklamy, artykuły sponsorowane lub linki partnerskie do stron firm z którymi współpracujemy.

Na blogu Cztery Fajery nigdy nie zamieszczamy linków afiliacyjnych - oznacza to, że NIE otrzymujemy prowizji za dokonane przez Czytelników bloga zakupy na stronach firm partnerskich.

nalewka-ze-sliwek
Nalewka ze śliwek.

Komentarze

  1. A czy masz jakiś pomysł na wykorzystanie śliwek z nalewki?

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Drogi Czytelniku - pisząc komentarz, zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych

Formularz kontaktowy

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *


Blog Cztery Fajery założyliśmy niemal 9 lat temu, jako naszą podręczną książkę kucharską i swego rodzaju pamiętnik kulinarny. Dziś adresujemy go do każdego, kto kocha gotować albo dopiero rozpoczyna swoją przygodę w kuchni.

Dzielimy się z Tobą tylko tymi przepisami z których sami korzystamy. Nie znajdziesz tu nic, czego nie przyrządziliśmy ani potraw, których nigdy więcej nie ugotujemy. Każdy przepis, który opublikowaliśmy, sprawdziliśmy najpierw na sobie.


Znajdziesz tutaj zarówno dania tradycyjnej polskiej kuchni, jak i przepisy z odległych zakątków świata. Bardzo lubimy kuchnię regionalną, więc i takich receptur nie mogło zabraknąć, a ponieważ oboje jesteśmy wielkimi miłośnikami kawy, to doczekała się ona osobnego działu na blogu.

Lubimy pisać, ale jeszcze bardziej lubimy, kiedy czytacie to o czym piszemy. Będziemy wdzięczni za Wasze komentarze, bo to największa nagroda na jaką liczyć może bloger.

A teraz ugotujmy coś wspólnie
Ola i Paweł

Znajdziesz nas tutaj

Znajdziesz nas tutaj: