Zalewajka
Zalewajka
Przepis na żurek z ziemniakami czyli zupa bieda z okolic Łodzi.
Zalewajka tradycyjna przepis na znaną też jako zalewajka łódzka zupę z naszego rodzinnego miasta. Zalewajka to żurek z ziemniakami i grzybami, kultowa zupa z okolic mojej rodzinnej Łodzi. Tak, jak kapuśniak z kiszonej kapusty podawana jest w naszym regionie w każdym domu. Tania, ale smaczna i pożywna zalewajka, nie była może daniem przeznaczonym na stoły zamożnych fabrykantów, ale ludzie stojący nieco niżej w łódzkiej hierarchii jej smak znają od XIX wieku. I jak to bywa z różnymi bieda zupami, zalewajka stała się w pewnym momencie skarbem narodowym. Jeśli ktoś nie wie co to jest krańcówka, migawka czy angielka, nie chodzi "na pieszo" i nie jadł zalewajki, to na pewno nie jest prawdziwym Łodzianinem.
Przepis na zalewajkę mojej babci jest naszym zdaniem najlepszy. Pewnie dlatego, że babcia zawsze gotowała z sercem. Nie używała gotowców, nie robiła niczego "na szybko" - wszystko miało swój czas i miejsce. Oboje jesteśmy Łodzianami, kochamy tę naszą "wioskę z tramwajami", stare Bałuty i "Limankę". Kochamy też zalewajkę i jestem pewna, że Wam również zasmakuje.
Przepis na zalewajkę mojej babciZakwas na zalewajkę
nastawiamy 3-4 dni wcześniej, w ostateczności możecie dodać zakwas z butelki, kupiony w dobrej sprawdzonej piekarnimoja szklanka ma 250 ml pojemności
- 2 szklanki przegotowanej, ciepłej wody
- 3 łyżki mąki razowej żytniej lub pszennej
- skórka odkrojona z 1 kromki chleba razowego
- 3 ząbki czosnku
- 2 listki laurowe
- 4 ziarenka ziela angielskiego
Zalewajka - składniki
- cały zakwas lub około 0,5 litra zakwasu z piekarni
- około 1,5 litra wody
- 5-6 średnich ziemniaków
- kilka kawałków suszonych grzybków
- około 25 dag słoniny albo wędzonego boczku lub swojskiej kiełbasy, albo wszystkiego po trochu
- 1 cebula
- 2 ząbki czosnku
- 3 kulki ziela angielskiego
- 1 płaska łyżka majeranku
- kilka ziarenek czarnego pieprzu
- 2 liście laurowe
- sól i pieprz do smaku
- opcjonalnie 3-4 łyżki śmietany do zabielenia
Zalewajka przepis
1. Grzyby myję, zalewam niewielką ilością wody i odstawiam na około godzinę. Namoczone grzyby kroję na mniejsze kawałki. Ziemniaki obieram i kroję w kostkę. Cebulę i czosnek drobno siekam.2. W dużym garnku gotuję wodę. Dodaję pokrojone grzyby i ziemniaki, liście laurowe, ziele angielskie, pieprz w ziarnach i sól do smaku. Gotuję około 15 minut.
3. Słoninę (albo boczek lub kiełbasę) kroję w kostkę i podsmażam na patelni. Kiedy wytopi się trochę tłuszczu dodaję posiekaną cebulę i smażę, aż się zeszkli. Na koniec dodaję posiekany czosnek i smażę jeszcze około pół minuty.
4. Podsmażoną wędzonkę dodaję do zupy. Kiedy ziemniaki są już miękkie, wlewam zakwas i doprowadzam na chwilkę do wrzenia. Zmniejszam płomień, doprawiam do smaku solą, pieprzem i roztartym w dłoniach majerankiem.
Zalewajka
Wygląda świetnie i pożywnie ;)
OdpowiedzUsuńBo jak ktoś gotuje sercem to musi być najlepsza na świecie. Jeszcze nigdy takiej zalewajki nie jadłam. Chętnie przygotuję dla swojej rodzinki.
OdpowiedzUsuńZalewajka babci musi być najlepsza. Wpraszam się!
OdpowiedzUsuńZalewajkę kocham nasza zagłębiowska. Ale chętnie wypróbuje i te łódzka.
OdpowiedzUsuńMoja babcia dodawała dwie łyżeczki chrzanu.
OdpowiedzUsuńWygląda pysznie.
OdpowiedzUsuń